W odpowiedzi na prośbę misjonarki s. Renaty Paluch, pasterzanki z RPA  postanowiliśmy w październiku pomóc uczniom, którzy kilkukilometrową drogę do i ze szkoły, muszą pokonać pieszo. Zbieraliśmy na ten cel nasze kieszonkowe i oszczędności wrzucając datki, przeznaczone na rower, do misyjnej skarbonki. Udało się! Mamy nie tylko na jeden ale na cztery rowery. Uzbieraną sumę z radością przekazujemy dla naszych kolegów z Afryki, z życzeniami, by zaoszczędzone siły wykorzystali do zdobywania wiedzy i mądrości. Wszystkim kochanym Rodzicom i dzieciom dziękujemy za hojność i piękne serca, które jak słychać biją  już w rytmie afrykańskich tam-tamów.