Na naszym szlaku pamięci o Żołnierzach Wyklętych w Lublinie, kl. 7a w dniu dzisiejszym udała się na cmentarz przy ul. Lipowej, który w czasach okupacji był miejscem spotkań konspiracyjnych żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego. Tam zatrzymaliśmy się przy symbolicznym grobie mjr Hieronima Dekutowskiego „Zapora” oraz przy mogile gen. brygady Kazimierza Tumidajskiego „Marcin”. Następnie przeszliśmy pod grób Aliny Blaszyńskiej „Kalina”, która była absolwentką gimnazjum urszulańskiego w naszym mieście, a w czasie w II wojny św. sanitariuszką, łączniczką oddziałów leśnych i żołnierzem AK i NSZ. Poszliśmy także pod pomnik „Zapory” i sześciu jego podkomendnych znajdujący się niedaleko cmentarza. „Zapora” zorganizował największe zgrupowanie partyzanckie na Lubelszczyźnie i sam stał się symbolem walki z okupantem niemieckim i sowieckim. W drodze powrotnej przystanęliśmy przy jednej z kamienic na ul. Chopina 18, aby uświadomić sobie, że w miejscach takich jak to znajdowały się siedziby i katownie NKWD oraz UB. Jednym z pierwszych, który tutaj trafił był plk Kazimierz Tumidajski, mogiłę, którego odwiedziliśmy wcześniej; przebywał tu także i zdołał stąd uciec m.in. Stanisław Łukasik „Ryś”, żołnierz AK i podkomendny „Zapory”. Podążając naszym szlakiem odwiedziliśmy jeszcze jedno miejsce związane z Wyklętymi: budynek Banku Polskiego przy Krakowskim Przedmieściu 64. Tutaj miał miejsce 7.04.1945 r. największa akcja ekspropriacyjna mająca na celu zdobycie niezbędnego zaopatrzenia dla oddziału partyzanckiego. W akcji tej brał udział poznany nam dziś Stanisław Łukasik ”Ryś”, który został poważnie ranny
i ewakuowany na tereny gminy Konopnica.

Szlak pamięci Żołnierzy Wyklętych w Lublinie jest bardzo bogaty i na pewno
w kolejnych latach odwiedzimy nowe nieznane nam dotąd miejsca związane z Bohaterami Niezłomnymi.