Dni 23-25 maja upłynęły klasie 4b i opiekunkom: p. Justynie Fimiarz i p. Agnieszce Skraban pod znakiem klasowej wycieczki w Bieszczady. Środowym rankiem w radosnych nastrojach wyruszyliśmy na południe Polski. Pierwszym punktem wycieczki było zwiedzanie Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. Tam dowiedzieliśmy się wielu ciekawych informacji na temat budowli i zwyczajów z terenów podkarpackich. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się ciekawostki dotyczące funkcjonowania dawnych szkół – ciekawe, dlaczego… 🙂 Następnie wyruszyliśmy w kierunku góry Sobień. Po krótkim marszu mogliśmy zobaczyć ruiny zamku Kmitów oraz podziwiać z góry malowniczo wijącą się rzekę San. Ostatnią atrakcją tego dnia był spacer zaporą w Solinie. Drugi dzień naszej wyprawy to przede wszystkim gra terenowa Bieszczady Challenge, która cieszyła się dużą popularnością w rozmowach o najciekawszym elemencie wycieczki. Podzieleni na dwie drużyny (dziewcząt i chłopców), wędrując leśnymi i polnymi ścieżkami i przemierzając górskie strumyki, mieliśmy za zadanie dotrzeć do opuszczonej wsi łemkowskiej. W osiągnięciu wyznaczonego celu pomagały przekazane nam mapy, wskazówki oraz walkie-talkie. Po drodze spotkaliśmy nawet zaskrońce, jelenia oraz natknęliśmy się na tropy wilków. To była prawdziwa przygoda! Grę terenową kończyliśmy mniej lub bardziej mokrzy, z mniejszą lub większą ilością błota na butach, ale z pewnością bardzo zadowoleni! Po umyciu się i przebraniu wyruszyliśmy do miejscowości Myczkowce, gdzie zwiedziliśmy Park Miniatur, Ogród Biblijny oraz Mini-ZOO. Ostatnim punktem tego dnia były gry i zabawy integracyjne, m.in. mecz piłki nożnej, strzelanie z łuku czy przeciąganie liny. Trzeciego dnia naszej bieszczadzkiej wyprawy odbyliśmy przemarsz górskim szlakiem na Połoninę Wetlińską. Po dotarciu na szczyt, nacieszeniu oczu pięknymi widokami i zrobieniu pamiątkowych zdjęć, zeszliśmy na dół do naszego autokaru. To były intensywne, pełne wrażeń i uśmiechu trzy dni i z pewnością ta wyprawa pozostanie w naszej pamięci na bardzo długo!