Czym są ręce fakira, pianowy wulkan czy chemiczny kameleon? Nasi uczniowie już wiedzą. A w dodatku dowiedzieli się tego wszystkiego w Dniu Dziecka, gdy świetlicę klas I – III odwiedziły wolontariuszki Fundacji Rozwoju Wolontariatu „Projektor” z Lublina z pokazami chemicznymi. W środowe popołudnie dzieci zgłębiały tajniki mieszania różnych substancji chemicznych, które w wyniku zachodzących reakcji zmieniały kolory, stan skupienia czy… wybuchały z hukiem pioruna. Szczególnie duży aplauz zebrało doświadczenie o tajemniczej nazwie „ręce fakira”, dzięki któremu Pani Prezes Koła Naukowego Bioaktywni mogła żonglować ogniem niczym najwprawniejszy cyrkowiec. O zaciekawieniu pokazami świadczyły nieustające pytanie ze strony dzieci „a dlaczego?”, „a jak to się dzieje?”, a jak to możliwe?” i ich otwarte w zadziwieniu buzie. Woluntariuszki cierpliwie udzielały odpowiedzi i wyjaśniały w prosty sposób nawet największe chemiczne zawiłości. Najwspanialszą zapłatą za włożoną pracę podczas pokazów chemicznych w szkole były radosne miny uczniów, którzy zapytani: „czy chcą w przyszłości studiować chemię” jednym chórem krzyknęli: „TAK!”