Planując datę misyjnego kolędowania nikt nie przewidział, że w tym dniu będzie 20 stopni mrozu. Tego dnia nikt też z kolędników nie pytał czy idziemy po kolędzie. O 9.00 przed kościołem Nawrócenia św. Pawła zameldowali się wszyscy – dwie grupy małych misjonarzy z klas IV i V. Po modlitwie i błogosławieństwie ks. Proboszcza Mirosława Matusznego, ciepło i kolorowo ubrani, z uśmiechami na twarzy i z radością w sercu ze swymi opiekunami ruszyli, by nawiedzając ludzi w domach niosąc radosną nowinę o narodzeniu Jezusa.
Był to czas radości, śpiewu, smacznych poczęstunków, ale też wsłuchiwania się w ludzi, ich radości i smutki. W oczach wielu widoczne były łzy, proszono kolędników o modlitwę.
Zebrane datki zostaną przesłane do biura Papieskiego Dzieła Misyjnego w Warszawie. W tym roku przeznaczone zostaną dla dzieci z Tajlandii.

Zapraszamy do naszej internetowej galerii.