W dniach 23-25 maja 2016 r. klasa 5b wybrała się na wycieczkę Szlakiem Orlich Gniazd. Wraz z wychowawcą p. Martą Muszyńską, p. Barbarą Koper oraz p. Albertem Królem uczniowie rozpoczęli swoją przygodę od zwiedzania ruin gotyckiego zamku w Ogrodzieńcu. Oprócz bardzo dobrze zachowanych ruin zamku i ekspozycji, zwiedzając Salę Tortur zapoznali się z systemem tortur i kar w dawnych czasach. Kolejnym zamkiem jaki obejrzeli to zamek w Mirowie (a dokładniej jego ruiny) i odrestaurowany piękny zamek w Bobolicach. Wędrując do kolejnych zamków nie zabrakło wdrapywania się po skałach kredowych oraz zaglądania do jaskiń z nietoperzami. W miejscu zakwaterowania w Podlesicach czas wypełniały gry integracyjne i nauka strzelania z łuku pod nadzorem instruktora. Pierwszy dzień wycieczki zakończyły bardzo ekscytujące podchody nocne na zalesionym stoku Góry Zborów. Zwiedzanie Ojcowskiego Parku Narodowego w drugim dniu wycieczki uczniowie rozpoczęli od malowniczo położonego zamku w Pieskowej Skale. Podziwiając ogrody w kształcie labiryntów, mierząc się z wysokością Maczugi Herkulesa, wędrując Doliną Prądnika mieli okazję do bliskiego spotkania z przyrodą ożywioną np. zaskrońcem czy padalcem. Ciekawym doświadczeniem było zwiedzanie Jaskini Łokietka, w której jak legenda głosi – ukrywał się przyszły król Polski Władysław Łokietek przed pościgiem króla czeskiego Wacława II. Można w niej było doświadczyć i zaobserwować zjawiska krasowe oraz podziwiać działalność wody w skałach wapiennych w postaci form naciekowych i korytarzy. Po drodze do Źródełka Miłości wycieczkowicze przeszli przez Krakowską Bramę, za którą podziwiali strome stoki skał wapiennych. W powrotnej drodze do hotelu, uczniowie poczuli się jak na Saharze, było gorąco a pod nogami piasek Pustyni Błędowskiej. Po obiadokolacji rozegrany został mecz piłki nożnej, wszyscy podziwiali zachód słońca z Góry Zborów, a na zakończenie dnia miała miejsce integracja przy ognisku – oczywiście z gitarą, śpiewem i kiełbaskami. Ostatni dzień wycieczki uczniowie rozpoczęli od biegu na orientację, następnie udali się do Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, gdzie podziękowali Czarnej Madonnie za wszelkie doznane łaski i pomodlili się w intencjach własnych i swoich rodzin. Po obejrzeniu ciekawych ekspozycji na Jasnej Górze, wzruszeni momentem odsłaniania i zasłaniania Cudownego Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, zanim udali się w powrotną podróż przeszli po Wałach Jasnogórskich. Wycieczka na Jurę Krakowsko-Częstochowską okazała się pełna wrażeń i niecodziennych doznań, które na długo zapadną w pamięci.

Zapraszamy do naszej internetowej galerii.